:: A gdyby nie było tego co jest?

Generalnie można by z niej wyciągnąć wniosek, że przez minione 25 lat nie wydarzyło się nic dobrego dla nas Polaków, a wręcz przeciwnie - samo zło, że jesteśmy w nędzy socjalnej i intelektualnej, uciemiężeni i gnębieni.

A więc jak jest gorzej niż było kiedyś, to może to wszystko dookoła to jest jakiś sen? Uszczypnęłam się nawet, bo się przeraziłam - a jeśli to naprawdę sen, to znikną ci wszyscy zadbani, dobrze wyglądający ludzie, samochody, skutery, motory, sklepy z masą towarów, boiska, kina, baseny, komputery, komórki, telewizory plazmowe, domy, nowoczesne firmy, ukwiecone miasta, ronda, autostrady, hotele, pensjonaty w górach i nad morzem, które są zapełnione po brzegi w długie weekendy i wakacje,... a wróci szarość.

Ale to nie był na szczęście sen. Czyli co ? Aż taka hipokryzja i manipulacja? Niestety tak - jak się systematycznie, latami, manipuluje rzeczywistość, można śmiało obiecać cuda, bo przemówią do emocji. A to nietrudne, bo oczekiwania łatwo rozbudzać i to dość oczywiste, że zawsze chce się więcej, bez względu na faktyczny stan. Dyskretnie jednak koszty cudów się pomija, bo nie to jest ważne. Ważne jest, żeby przemówić do emocji!

9 maja obchodzony jest Dzień Europy. Oprócz świętowania to także okazja do rozmów o Unii Europejskiej. Nasza europosłanka Róża Thun podzieliła się w spocie, zrobionym na tę okazję, swoimi refleksjami. Pyta w nim: „a gdyby nie było Unii?” – nagle rzeczy dla Ciebie oczywiste kończą się lub znikają, znów są paszporty, wizy, wysokie cła, kolejki, drogie rozmowy komórkowe, internet na wakacjach tylko dla bogaczy; chcesz postudiować w innym kraju? - Erazmusa "diabli wzięli"; nie ma funduszy europejskich - inwestycje stanęły, nie ma dopłat, drogich traktorów, sprzedajesz mniej, bo głównie na rynek polski (....)."

Myślę, że trzeba raz po raz się uszczypnąć i pomyśleć - a gdyby nie było tego co jest?

Maria Małgorzata Janyska

Posłanka na Sejm RP