:: Niech żyje nam górniczy stan!

07.12.2013

Kolejna Barbórka za nami! Rokrocznie 4 grudnia obchodzimy święto Barbary z Nikomedii, patronki górników. W tym dniu podkreśla się trudną i niebezpieczną pracę, jaką codziennie wykonują. Rozmiar świętowania zmienił się jednak na przestrzeni ostatnich lat.

 
 
Ciekawe, jakie byłyby odpowiedzi w sondażu, „ Z czym kojarzy Ci się Barbórka?”. Dojrzałym pokoleniom z pewnością z okolicznościowymi akademiami, galowym mundurem Górnika, robionymi na zajęciach plastycznych w szkołach w całej Polsce czapkami górniczymi z pióropuszem oraz przemówieniami na cześć tych, którzy stanowili „filar, dumę i bogactwo” Polski Ludowej.
 
A pierwsze skojarzenia dzisiejszej młodzieży i dzieci? Chyba z imieninami „Basi”, ewentualnie Rajdem Barbórka. Zdaje się, że jak w wielu innych przypadkach, również w przypadku tego święta poszliśmy po 1990 roku trochę "od ściany do ściany". A to święto nie mające przecież korzeni w PRL, a już w XIV w. Na szczęście zaczynamy wracać do tradycji, z roku na rok więcej informacji w mediach o uroczystościach i Górniczym Stanie oraz przekazu do społeczeństwa, i to bez zbędnego pompatyzmu. Tradycja to część naszej tożsamości narodowej, stanowi integrację, której często dzisiaj brakuje w debacie publicznej oraz na wielu płaszczyznach codziennego życia.
 
Prezydent Komorowski podczas uroczystości barbórkowych w Pałacu Prezydenckim podkreślił, że Polska chce się modernizować ale „powinna się zmieniać z poszanowaniem tradycji, więzów rodzinnych, społecznych, kulturowych, tak jak na Śląsku jest to respektowane.  Dawniej mówiło się o potrzebie umacniania polskości na Śląsku, a myślę, że dziś po tylu latach trudnych przeobrażeń, doświadczeń historycznych całej Polsce potrzebne jest umacnianie śląskości w naszych charakterach, postawach, zachowaniach w życiu codziennym, rodzinnym i ogólnopaństwowym”.
 
Maria Małgorzata Janyska
Posłanka na Sejm RP

:: Komentarze

:: facebook