:: Wystawa poświęcona kardynałowi Adamowi Kozłowieckiemu

20.04.2012

Wystawa poświęcona kardynałowi Adamowi Kozłowieckiemu11 kwietnia br. w holu głównym w Sejmie otwarta została wystawa poświęcona kardynałowi Adamowi Kozłowieckiemu. Wydarzenie zostało przygotowane przez posłów z Parlamentarnego Zespołu da. Afryki, do którego należy też posłanka Maria Janyska. W wydarzeniu udział wzięli m.in. wicemarszałek Sejmu Eugeniusz Grzeszczak, posłowie zasiadający w Parlamentarnym Zespole ds. Afryki, przedstawiciel Fundacji im. Ks. Kardynała Adama Kozłowieckiego Bogdan Romaniuk, reprezentanci władz samorządowych, korpusu dyplomatycznego i byli więźniowie obozu zagłady w Dachau. Wystawa objęta jest honorowym patronatem marszałek Sejmu Ewy Kopacz. - Kardynał Kozłowiecki to postać, która prezentowała wartości i idee, które nie znają czasu – powiedział Wicemarszałek Sejmu podczas otwarcia. – Warto czerpać z dorobku tak wielkiej postaci – dodał. W wypowiedziach podkreślano wielkie serce, mądrość, dobroć Kardynała i to, że była to osoba, która nadała głęboki sens wszystkim wartościom humanistycznym leżącym u podstaw człowieczeństwa. Kapłan był bardzo zaangażowany w działalność społeczną i jak podkreślił Killion Munyama – Zambijczyk - Kardynał Kozłowiecki wyzwolił w Zambijczykach siłę narodową. Adam Kozłowiecki urodził się 1 kwietnia 1911 r. w Hucie Komorowskiej. Po maturze wstąpił do zakonu jezuitów. Studiował filozofię, a następnie nauczał w szkole w Chyrowie. Święcenia kapłańskie przyjął 24 czerwca 1937 r. Na początku II wojny światowej został aresztowany i osadzony w obozach zagłady w Auschwitz oraz Dachau. Po wojnie wyjechał do Rzymu, skąd udał się na misję do Rodezji Północnej (dzisiejsza Zambia). W 1955 r. mianowany został pierwszym biskupem Lusaki a następnie arcybiskupem archidiecezji. W 1988 r. otrzymał nominację na kardynała. Zmarł 28 września 2007 r. w Lusace, gdzie został również pochowany. Adam Kozłowiecki uhonorowany został m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi, Krzyżem Wielkim Odrodzenia Polski oraz Orderem Legii Honorowej.

:: Komentarze

:: facebook