:: Niepełnosprawność a bariery ludzkie i środowiskowe.

04.12.2017

3 grudnia - co to za data? Pewnie mało kto wie, że to Międzynarodowy Dzień  Osób Niepełnosprawnych, a właściwie z niepełnosprawnością. Moja koleżanka, posłanka poprzedniej kadencji, która  z powodu wypadku w młodości nie ma jednej ręki, podkreślała zawsze tą różnicę - że nie jest niepełnosprawna, lecz jest dotknięta niepełną sprawnością. Przecież żyje, cieszy sie, smuci tak jak każdy, tylko więcej wysiłku musi włożyć w zorganizowanie tego życia. I takie spojrzenie zmienia postrzeganie niepełnosprawności oraz osób nią doświadczonych. Jedni mają niepełnosprawność od urodzenia, innych spotyka to w różnym okresie życia, z różnych powodów - wypadków, choroby, starzenia się. Każdy z nas właściwie w miarę upływu lat ma jakieś niedomaganie.

A więc niepełna sprawność jest  obecna w życiu każdego. Czy jednak tak wszyscy do tego podchodzimy, że uznajemy się za takich samych, czy inaczej odnosimy się do osób z niepełnosprawnością?

W minioną sobotę zaproszono mnie do Chodzieży na spotkanie integracyjne, związane z Dniem Osób Niepełnosprawnych, pod hasłem:"Wszyscy jesteśmy równi". Swoje odczucia na temat tej równości przekazywali w swoich utworach artyści z niepełnosprawnością - muzycy z rockowego zespołu „Na Górze”, Magdalena Molenda-Słomińska, absolwentka pedagogiki specjalnej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, autorka dwóch tomików wierszy. Doskonałe utwory, z wielką wrażliwością i mocnym przekazem, polecam wszystkim. Warto znaleźć w Internecie. A jak się czasem czują w świecie, do którego należymy wszyscy według tych samych praw, niech świadczy jedna z sytuacji, którą opowiedziała Pani Magdalena. Leżała w szpitalu, czekając na diagnozę, czy rzeczywiście ma od urodzenia porażenie mózgowe, czy to  choroba genetyczna, którą zaczęto podejrzewać w trakcie jej życia. Miała na łóżku laptop, książki, gazety. Podczas obchodu ordynator przy każdej pacjentce rozmawiał o stanie jej zdrowia, a podchodząc do niej powiedział bardzo zdziwiony „ona czyta?”. Opowiadając nam tą historię, Pani Magdalena chciała przekazać, że osoby z niepełnosprawnością oczekują takiego samego traktowania i uczuć.

To wciąż jest bardzo różne w praktyce, dlatego też 13 grudnia 2006 roku na 61 sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych została przyjęta Konwencja Praw Osób Niepełnosprawnych, którą Polska ratyfikowała. W myśl jej zapisów osoby niepełnosprawne mają prawo do: wolności i bezpieczeństwa, swobody poruszania się, w tym równego z osobami pełnosprawnymi dostępu do przestrzeni i budynków użyteczności publicznej, transportu, informacji i komunikacji, ochrony zdrowia, edukacji, życia prywatnego i rodzinnego oraz udziału (!) w życiu politycznym i kulturalnym.

Wskazano w konwencji na wagę barier wobec tych praw,  które wynikają z postaw ludzkich i środowiskowych.

Nasze spotkanie w Chodzieży odbyło się następnego dnia po posiedzeniu komisji sejmowej, która rozpatruje propozycję grupy rządzącej w Polsce do Kodeksu Wyborczego, i przegłosowała likwidację głosowania korespondencyjnego.

Wiele lat trwało wprowadzenie tych zapisów, które gwarantują realizację praw wyborczych wszystkim, którzy nie mogą tak po prostu wyjść z domu, i od sześciu lat można już było  głosować korespondencyjnie, a skreślono to w moment, bez głębszej refleksji. Zamknięto prawo samodzielności osobom niesprawnym, chorym, starszym.

Jeden z posłów władzy z lekkością stwierdził „niech głosują przez pełnomocnika”. Tylko pytanie dlaczego? Przecież to jest prawo osobiste każdego człowieka i sam powinien zdecydować, z której drogi skorzysta. Uzasadniono to podejrzeniem o fałszowanie wyborów. Jak powiedzieli ludzie dotknięci tą obelgą - niepełnosprawni nie fałszują wyborów!

To niestety nie jedyne ograniczenie praw w przymiarkach do nowych zasad organizacji wyborów. Wszystkie przekażę niebawem, po najbliższym posiedzeniu Sejmu będzie już wiadomo jak daleko upolitycznione będą wybory samorządowe. W obliczu zamierzonych przez władzę manipulacji (okręgami wyborczymi, komisjami, eliminacji lokalnych komitetów wyborczych) obrzydliwe jest  bezpodstawne wskazywanie innych jako oszustów. 

:: Komentarze

:: facebook